Bez wcześniejszej informacji. Godzinny korek z Oławy do Jelcza-Laskowic
Od wczesnego godzin porannych na oławskim moście nad Odrą trwa remont nawierzchni. Kierowcy są oburzeni tym, co tam się dzieje, jak długo trwała ich podróż na krótkim odcinku drogi oraz tym dlaczego nikt wcześniej nie poinformował o planowanych pracach.
-Blisko godzinę zajęła mi droga z Jelcza-Laskowic do Oławy, byłam spóźniona do pracy - pisze czytelniczka. -Rozumiem, że nawierzchnię należy remontować, że to dla komfortu kierowców, ale dlaczego nikt wcześniej nas, kierowców o tym nie poinformował? Wszyscy dobrze wiemy, że mamy tylko jeden most. Każdy z nas mógłby wtedy albo wyjechać wcześniej, albo wybrać inną drogę. Ignorancja zarządcy drogi sięga tutaj wysokiego poziomu.
-Trasa Janików-Oława zajęła mi dziś dokładnie 38 minut. To chyba rekord, patrząc na to, że jest to zaledwie 7 kilometrów. Gdybym tylko wiedział, wybrałbym trasę przez Brzeg. Unikając nerwów. Nie pozdrawiam Pana, który wymyślił ten remont bez wcześniejszego informowania!
-Drogowcy ponownie zaskoczyli, ponownie niestety negatywnie. Wiem, że ci Panowie kładący asfalt to tylko pracownicy, ale ktoś wydał im polecenie i ten ktoś powinien o tym poinformować społeczeństwo!
To tylko nieliczne komentarze jakie pojawiły się na naszej redakcyjnej skrzynce.
Przypomnijmy, że w lipcu ma ruszyć remont ulicy Chrobrego na odcinku od zjazdu z mostu na Odrze do skrzyżowania z ulicą 3 Maja. Miejmy nadzieję, że o tych robotach każdy zostanie poinformowany znacznie szybciej.