Gdyby wykonywali testy tak jak mówią o tym w telewizji, internecie i gazetach liczba byłaby o wiele większa. Ja razem z kilkoma osobami czekamy na testy prawie 10 dni. Jesteśmy z bezpośredniego kontaktu z COVID-19, jedni z objawami, jedni nie. Dlaczego to wszystko nie wygląda tak pięknie jak to opisują a prawda jest całkiem inna? Do tego człowiek wszędzie odbija się jak od ściany. Sanepid zbywa, ZUS zbywa a czlowiek jest pozostawiony sam sobie.

150 tys testów na 40 milionowy kraj ktoś tu próbuje coś tuszować? Wydaje się to celowe bo gdyby przebadanych było 3 razy więcej osób to tekturowe państwo nie dało by sobie rady z chorymi bo już teraz przy 7 tys zakażonych są wielkie problemy brakuje ochrony,lekarzy,pielęgniarek.

Tak ,to wiele daje do myślenia.Rząd deklaruje popuszczanie restrykcji,powolne uruchamianie gospodarki.W tym samym czasie w/g oświadczenia izby lekarskiej spadła liczba wykonanych testów i trwa przepychanka pomiędzy Ministerstwem Zdrowia a lekarzami o to kto odpowiada za ten stan rzeczy.Co ciekawe jest lepiej,ale od jutra mamy chodzić wszyscy w maseczkach.Trzy tygodnie temu,gdy nasi sąsiedzi założyli maseczki to nasz rząd milczał.Nie rozumiem tych działań.A może chodzi o wmówienie społeczeństwu,że jest lepiej i idzcie na wybory?

Oczywiście!, chodzi o wybory.Bo jak wytłumaczyć będzie można listonoszom,że pandemia wciąż trwa i ma się wcale nieżle. Pomału wciska się kit ludkom o popuszczaniu restrykcji o odmrażaniu gospodarki itd. Ma być tworzona atmosfera o wycofywaniu się wirusa z naszego kraju by wiara się nie buntowała na to co widzi .Pooglądajcie choćby na siłę fragment pisowskich wiadomości, tam normalnie panuje wrażenie ,że to dzięki rządowi wirus zwija manatki i wraca do chin.Cud zdarzy się przed 10 maja i jestem pewien,że ogłoszą całkowite zniesienie restrykcji na 2 dni a potem po wyborach to będzie można ich cmoknąć bo osiągną swój cel.Panowie listonosze,będzie dobrze!, nic wam w tym dniu nie będzie groziło, tych co pójdą na L4 podmienią na przebierańców z WOT-u .Tylko mnie zastanawia jedno? . Jak już wybiorą kogo trzeba, to czy ci co nie zgłosują bo mieszkają poza krajem poczują się dalej polakami czy poczują się wydymani.

A ja się boję psychopaty JK. Adolf H. naszych czasów......