Fałszywy alarm bombowy
Do Sądu Rejonowego, Urzędu Skarbowego i Prokuratury wpłynęły na skrzynki pocztowe wiadomości o bombach znajdujących się w tych placówkach. Wszystko okazało się na szczęście tylko głupim żartem
Około godziny 12:00 po otrzymaniu mailu, przedstawiciele Sądu Rejonowego zdecydowali się o wyprowadzeniu pracowników przed budynek, co potwierdziła nam insp. Alicja Jędo, oficer prasowy KPP w Oławie: - Pracownicy Urzędu Skarbowego oraz Prokuratury nie podjęli ewakuacji z budynki. Nie było żadnego zagrożenia. Jedynie pracownicy Sądu opuścili gmach.
Wiadomości mailowe o rzekomych bombach okazały się tylko głupim wybrykiem.
"Policja prowadzi dochodzenie w sprawie gróźb karalnych - wysadzenia budynku w powietrze. Sprawcy, poza odpowiedzialnością karną przewidzianą w dyspozycji art. 190 § 1 kk, grożą konsekwencje finansowe -pokrycie kosztów akcji. O tym zadecyduje prokurator."
To nie pierwszy fałszywy alarm bombowy. 27 października policja przeszukiwała budynek Urzędu Skarbowego w Oławie, po tym jak anonimowo został rozesłany mail z informacją o podłożeniu bomby. Podobne alarmy ogłoszono wtedy w całej Polsce.
>
http://www.olawa24.pl/a/czytaj/policja_szukala_bomby_w_urzedzie_skarbowym/1996
[MS]