Groził ratownikom przedmiotem przypominającym broń
35-letni mężczyzna groził przedmiotem przypominającym broń ratownikom medycznym, którzy chcieli udzielić mu pomocy. Do tej niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę, na oławskim rynku.
Sytuacja była bardzo dynamiczna. 26 marca, około godziny 20:20 do komendy przybiegł młody chłopiec, który prosił o pomoc dla mężczyzny leżącego bez oznak życia w jednej z kamienic. Policjnaci szybko wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe.
- Do budynku oławskiej komendy przybiegł młody, około 13-letni mieszkaniec miasta, informując oficera dyżurnego, że w jednej z klatek schodowych znajdujących się w rynku, zasłabł mężczyzna, który nie reagował na bodźce - nie dawał oznak życia. Na miejsce od razu zadysponowano pogotowie ratunkowe - relacjonuje Wioletta Polerowicz, oficer prasowy policji w Oławie.
Po kilku minutach do komendy dotarły niepokojące informacje od ratowników - domniemany poszkodowany, wyciągnął przedmiot przypominający broń i zaczął im grozić. Na miejsce wysłano wszystkie dostępne siły, a zastępca oficera dyżurnego sam natychmiast udał się tam pieszo.
-Mężczyzna trzymający przedmiot przypominający broń, groził ratownikowi medycznemu pozbawieniem życia. Na miejsce zostało wysłane wsparcie dostępnych w tym momencie policjantów. Zastępca dyżurnego sam natychmiast udał się na miejsce, gdzie potwierdził zdarzenie.
Policjant krzycząc do mężczyzny, aby odrzucił broń, zdołał wytrącić mu ją z rąk i obezwładnić.
- 35-letni mieszkaniec powiatu oławskiego był nietrzeźwy. Przedmiot przypominając broń został zabezpieczony wraz z amunicją - dodaje Polerwicz.
Mieszkaniec będzie miał teraz spore problemy. Odpowie przed sądem za groźby karalne kierowane do ratownika. Jeśli zabezpieczony przedmiot, okaże się bronią gazową, na którą w Polsce potrzebne jest odpowiednie zezwolenie to usłyszy on jeszcze zarzut posiadania broni bez wymaganego zezwolenia w myśl ustawy o broni i amunicji.
- Przedmiot został zabezpieczony do analizy przez biegłego z zakresu broni i balistyki. Czekamy na opinię - informuje oficer prasowy policji.