Mimo że jeszcze do aury zimowej daleko, to temperatura na zewnątrz nie rozpieszcza. Pamiętajmy, że taka sytuacja pogodowa stanowi zagrożenie dla osób bezdomnych i bezradnych. Wychłodzenie organizmu w najgorszym wypadku może doprowadzić do śmierci! 

Policjanci otrzymali zgłoszenie w poniedziałek, 6 listopada, około godziny 21:00. -Na jednej z ulic os. Sobieskiego, niedaleko sklepu ma leżeć mężczyzna. Podczas sprawdzenia terenu przyległego do śmietnika policjanci zauważyli leżącego na rozłożonych na trawie kartonach i przykrytego kocem osłabionego mężczyznę - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy. -54-latek nie mając rodziny i innych osób mogących udzielić mu wsparcia, ze względu na problemy zdrowotne i brak stałego adresu zamieszkania, bez ciepłego ubrania i przede wszystkim bez ciepłego posiłku spędzał ostatnie miesiące na kartonach rozkładanych na trawie. Policjanci od razu zajęli się mężczyzną, zakupili mu ciepłą herbatę oraz oddali własny posiłek, a następnie przewieźli do wrocławskiej noclegowni. Jednak dzielnicowy nie zakończył na tym swojej pomocy i następnego dnia udał się do instytucji pomocowych miasta Oława. Mężczyzna zostanie ubezpieczony, by móc skorzystać z pomocy lekarskiej, zostanie mu wykupiony potrzebny lek, a także okres zimy będzie mógł spędzić w specjalnym ośrodku pomocowym.

Policja apeluje, by nie przechodzić obojętnie obok kogoś, komu może grozić wychłodzenie, a nawet śmierć. -Zwróćmy uwagę na sąsiadów, zwłaszcza tych samotnych i starszych, czy mają opiekę, czy są przygotowani do zimy, czy mają opał i jedzenie. Pamiętajmy, że nasze zgłoszenie może uratować komuś życie.