Help dla Ukrainy. Tutaj możesz wpłacać pieniądze
Heroiczna Ekipa Lokalnej Pomocy nie ustaje w pomocy dla Ukraińców. Grupa stworzyła zbiórkę dla naszych wschodnich sąsiadów.
Grupa Help zorganizowała zbiórkę finansową dla uchodźców, którzy licznie osiedlają się na terenie naszego miasta i powiatu. -Chcemy dzięki tym pieniądzom kupować bony do sklepów spożywczych, odzieżowych, bony na środki czystości, artykuły medyczne. Musimy zadbać o dzieci i matki (są kobiety w ciąży). Jesteśmy w kontakcie z koordynatorami ukraińskimi mieszkającymi na naszej lokalnej ziemi - super dziewczyny Mia i Ula (będziemy słuchać Ich potrzeb i razem dysponować uzbieraną kwotą) ! Wiecie, że MY - HELP Oława jesteśmy zawsze tam, gdzie dzieje się zło i krzywda. Bądźmy razem w tym trudnym i smutnym czasie ! Wielu z tych ludzi straciło wszystko, uciekło do nas -do Polski, aby żyć. Przekazujcie, prosimy link do tej zbiórki całemu światu - im więcej zbierzemy środków finansowych, tym więcej będziemy mogli pomagać (bo przyjadą też ludzie chorzy, kobiety z dziećmi -których mężowie i ojcowie zostali na wojnie). Zakreśliliśmy kwotę zbiórki na 100 tys. PLN - ale MY wiemy, że dzięki WAM zbierzemy o wiele więcej i o wiele więcej będziemy mogli pomóc. Dziękujemy WAM- czytamy na stronie zrzutki.
5 marca zbiórka została rozszerzona o transport humanitarny z Oławy dla Ukrainy. Dokonując wpłaty na zrzutkę na transport wpiszcie w tytule przelewu słowo ”TRANSPORT”. - Podjęliśmy się organizacji przewozu niezbędych rzeczy z Oławy do Ukrainy (m.in. na przejście graniczne w Kroscinku). W pierwszym tygodniu marca wysłaliśmy już dwa pełne auta z pomocą humanitarną, która trafi do konkretnych potrzebujących ludzi. Obecnie szykujemy się do przewiezienia co najmniej 4 busów materiałów medycznych. Ludzie o wielkich sercach zgodzili się przewozić swoimi pojazdami ładunki, które przygotujemy. Zależy nam jedynie na pokryciu kosztów paliwa oraz opłat drogowych. Transporty organizowane sa przez nas oraz ludzi z Oławy i okolic. Wiktor Gorodczuk ze sklepu papierniczego na oławskim rynku razem ze swoją siostrą Haliną Gardzilewicz są odpoweidzialni za tę inicjatywę. Sami mają ukraińskie korzenie i w tych trudnych chwilach postanowili pomóc potrzebującym sąsiadom. Na co konkretnie: koszt paliwa oraz opłata autostradowa (autostrada A4) - informuje HELP.