Jesteśmy odważni i nie wstydzimy się swojego programu wyborczego
Dzisiaj w samo południe na oławskim Rynku kandydaci i kandydatki Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej opowiedzieli o swoim programie na nadchodzące wybory oraz planach na kampanię wyborczą.
Konferencja odbyła się 9 września w Oławie.
-Tendencja wzrostowa dla lewicy jest bardzo widoczna. W sytuacji, kiedy opozycja demokratyczna po jednej stronie się dzieli, lewica się łączy. Polacy dają nam premię za zjednoczenie - mówił Krzysztof Śmiszek. -Idziemy do tych wyborów z bardzo dobrym programem. Ze świetnymi kandydatami i kandydatkami z okręgu 3. Program jest prospołeczny, prodemokratyczny i stoi na dwóch silnych nogach. Z jeden strony praw społecznych, ekonomicznych, czyli tego, na czym opiera się lewica, ale także na tej bardzo mocnej nodze praw człowieka, ponieważ uważamy, że prawa człowieka i prawa socjalne są ze sobą połączone. Lewica w tych wyborach będzie walczyła o dobry program zdrowotny, o dobre rozwiązania dotyczące edukacji, o dobre połączenia autobusowe i kolejowe, będziemy walczyć o rozdział państwa od kościoła, o prawa kobiet, o ochronę klimatu.
Szefową struktur lewicy w Oławie jest Joanna Kruk-Gręziak, która zaprezentowała wszystkich kandydatów na liście wyborczej. Liderem listy lewicowej jest Krzysztof Śmiszek, na trzecim miejscu jest sekretarz rady wojewódzkiej Arkadiusz Sikora - Serdecznie zapraszamy państwa na wybory. Najważniejsza jest sprawa taka, aby każdy z nas poszedł 13 października i oddał swój głos. Nieobecni nie mają racji, z później nie powinni mieć prawa do żadnej krytyki. - mówiła Kruk-Gręziak
Kandydatka Marta Stożek to jedna z liderek listy Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej -Co wydaje nam się za super ważne? To są prawa pracy i prawa pracowników. Jako Lewica będziemy zabiegać oto, aby w Polsce pracowało się godnie. Zarówno jeśli chodzi o godne wynagrodzenie, bo chcemy podwyższyć, jak i wywrzeć presję na wzrost minimalnej pensji, to jest dl nas podstawowy problem. Drugi z problemów, jaki chcemy rozwiązać to warunki pracy, a zwłaszcza likwidację tzw. "śmieciówek" lub ich mocne ograniczenie. Będziemy wywierać presję, by w Polsce pracowało się godni, za godne pieniądze w bezpiecznych warunkach.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk to specjalistka w zakresie edukacji -Miałam przyjemność przez kilka lat mieszkać w tym pięknym mieście. Oława dla mnie nie była koniecznością, była wyborem. I takich młodych osób jak ja, które decydują się na zamieszkanie w takich miejscowościach, jak Oława jest i będzie coraz więcej. W szczególności w miastach, które są dobrze skomunikowane z większymi ośrodkami, a do takich miast z pewnością Oława należy. Jako osoba, która spędziła tutaj kilka lat, wiem nie tylko co dobrego oferuje takie miasto jak Oława, ale wiem również, z jakimi problemami muszą się borykać młodzi ludzie, którzy decydują się tutaj zamieszkać. Wiem, że Oława może być czymś więcej niż tylko sypialnią Wrocławia. Żeby tak było, przede wszystkim musimy postawić na rozwój usług publicznych, takich usług, które pozwolą młodym rodzinom dobrze się tutaj czuć. Jako Lewica chcemy postawić przede wszystkim na rozwój usług żłobkowych i przedszkolnych. Drugim wyzwaniem jest poszerzanie ciągle rozwijającej się oferty kulturalnej.
Ekspertką do spraw seniorów jest Danuta Śmiałek -Na uwadze mamy dobro wszystkich seniorów, którzy zasługują na godne życie. Seniorzy zarabiają niewielkie pieniądze, a bardzo dużo muszą wydawać na swoje zdrowie. Chcemy, aby opieka lekarska była znacznie lepsza. Człowiek w starszym wieku musi kupować leki, w swoim programie mamy również leki za 5 złotych, aby życie starszych ludzi było godne.
Na oławskim Rynku był również obecny Wincenty Elsner ekspert do spraw zrównoważonego rozwoju -Wielu moich znajomych przyjeżdżało do Oławy do Laskowic, bo tu dostawali mieszkania i wspaniałą pracę. Co dzisiaj pozostało z tamtego przemysłu? Niewiele. Tak nie musi być, dzisiaj też buduje się dużo nowych bloków w Oławie, ale połowa mieszkańców traktuje te mieszkania jako sypialnię wrocławską. Mówi się często o tym, że Oława i Jelcz-Laskowice to miejscowości satelickie Wrocławia. Nieprawda, nie może być tak, bo satelita to jest ktoś mniej ważny, ktoś krążący wokół kogoś większego i ważniejszego. Oława i Jelcz-Laskowice powinny być tak samo ważne, bogate i przyjazne dla ludzi.
Osobą odpowiedzialną za prawa kobiet w "Lewicy" jest Katarzyna Lubiniecka-Różyło - Lewica chce wprowadzić nową jakość do polityki. Przede wszystkim opartą na wzajemnym szacunku i całkowitej antydyskryminacji. Nikt nie może być dyskryminowany ani kobiety, ani osoby LGBT. Jako prezeska stowarzyszenia Dolnośląskiego Kongresu Kobiet również bardzo popieram nasz lewicowy program dotyczący prawa kobiet. Kobiety muszą mieć wreszcie równe prawa realnie. Mamy je zagwarantowane na papierze, ale realnie mamy niższe pensje, gorsze warunku życia, mniej wolnego czasu, mniejszą i gorszą opiekę zdrowotną. To wszystko chcemy zmienić, chcemy wprowadzić organ kontrolny, który będzie sprawdzał, czy pracodawca będzie płacił pracownicy i pracownikowi tę samą pracę. Teraz zmienimy to i kobiety i mężczyźni będą zarabiać tyle samo. Chcemy również polepszyć opiekę zdrowotną, zwłaszcza opiekę okołoporodową. Macie państwo w Oławie bardzo fajną porodówkę znaną również we Wrocławiu. Chcemy, aby ta porodówka miała lepsze warunki dla kobiet rodzących, żeby każda kobieta miała prawo rodzić bez bólu, jeśli będzie chciała. Aby każda kobieta w Polsce miały dostęp do darmowej antykoncepcji, a jeżeli tak zdecydują, żeby miało prawo wolnego wyboru do 12 tygodnia ciąży.
Ostatnim kandydatem był dr Robert Maślak, specjalista od spraw ochrony środowiska -Powiat Oławski jest mi szczególnie bliski, ponieważ prowadziłem w tych lasach badania. Środowisko to jest coś bardzo ważnego dla Lewicy i uważam, że mamy najbardziej progresywny program. Około 15 osób rocznie umiera w Oławie tylko z powodu smogu. Mamy program, który przyspieszy te działania, które w tej chwili prowadzi rząd. Dlatego, że program PIS-u dotyczący ochrony powietrza jest rozpisany na 30 lat, a my nie mamy tyle czasu, my musimy działać dużo szybciej. Mamy również dobry program, jeżeli chodzi o ochronę praw zwierząt przed okrucieństwem. W tym chcemy zmian dotyczących przemysłu futrzarskiego, chcemy zamknąć wszystkie fermy, w programie znajduje się również ograniczenie bezdomności zwierząt.
-Jest to silna, dobra drużyna, która poprowadzi wrocławską o okołowrocławską Lewicę do zwycięstwa. Idziemy po dwa mandaty z okręgu 3. Walczymy o trzeci. Jesteśmy przekonani, że ten program, który oferujemy mieszkańcom Dolnego Śląska to właśnie ten program, na który czekali od lat. Chcemy zadeklarować, że jeżeli wyborcy dadzą nam szansę na uczestniczenie w życiu parlamentarnym, już w nowej kadencji sejmu będziemy bardzo aktywnymi członkami Dolnośląskiego Zespołu Parlamentarnego. Uważamy, że powinien otrzymać nową energię i drugie życie. -mówił Krzysztof Śmiszek.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas spotkania zapewniała również, że jeśli Lewica znajdzie się w Sejmie po 13 października, otworzy na terenie miasta biuro poselskie.