Już jutro Baby Driver. Uwaga zmiana miejsca wyświetlania filmu!
W tym roku Letnie Kino Plenerowe cieszy się dużym zainteresowaniem. Po entuzjastycznie przyjętym pokazie filmu “Bohemian Rhapsody”, "Bodyguard Zawodowiec" oraz "Berek", czas teraz na kolejną projekcję, tym razem na większym ekranie i z mocniejszym nagłośnieniem.
Z uwagi na trwające prace remontowe w parku miejskim obok dworca PKP pokaz "Baby Driver" przenosimy na tereny zielone za Ośrodkiem Kultury!!!
23 sierpnia o godzinie 20:30 na ekranie zobaczyć będzie można komedię pełną akcji "Baby Driver".
Historia filmu “Baby Driver” jest dość długa, ponieważ sięga jeszcze 1994 roku, gdy zaledwie 20-letni reżyser wpadł na pomysł produkcji opowiadającej losy kierowcy grupy przestępców. W 2003 roku na kanwie pomysłu powstało krótkie wideo muzyczne zatytułowane “Blue Song”, a w roku 2017 w pełnometrażowy film “Baby Driver”.
Baby (Ansel Elgort) jest małomównym chłopakiem, który z powodu wypadku w dzieciństwie cały czas słyszy szum w uszach. W jego złagodzeniu pomaga mu nieustanne słuchanie muzyki. Swój brak gadulstwa nadrabia za to brawurowymi wyczynami za kierownicą. Z jego umiejętności chętnie korzystają przestępcy, którzy po napadzie chcą jak najszybciej uciec przed pościgiem policji. Kiedy Baby w barze poznaje piękną Deborah (Lily James), postanawia za wszelką cenę zakończyć gangsterskie życie. Szybko jednak okaże się, że nie będzie to takie łatwe… Mafijny boss (Kevin Spacey) zmusza chłopaka do udziału w ostatnim skoku. Skoku, w którym Baby może stracić wszystko, co dla niego najważniejsze – miłość, wolność i… życie.
Fabuła “Baby Driver” w dużej mierze kręci się wokół muzyki. Dawno nie widziałem, żeby ścieżka dźwiękowa tak świetnie współgrała ze sferą narracyjną. Mało tego, muzyka w tej produkcji staje się kolejnym aktorem, potęgując emocje, które kryją się w poszczególnych scenach. Utwory wykorzystane w filmie zwiększają dynamikę scen akcji, budują romantyczny klimat albo sprawiają, że śmiejemy się do utraty tchu. Nieważne, czy na ekranie widzimy wyluzowany taniec do B-A-B-Y Carli Thomas, gangsterskie porachunki w rytm piosenki Tequilla czy pojedynek w podziemnym garażu do Brighton Rock grupy Queen, to piosenki nadają odpowiedni rytm sekwencjom i napędzają opowieść zawartą w filmie. (Norbert Zaskórski, naekranie.pl).
Biorąc pod uwagę duże zainteresowanie pokazem organizator pokazów Centrum Sztuki powiększa ekran (8x5m) i wzmacnia nagłośnienie. Wstęp wolny!