Frekwencja dopisała. W parku miejskim obok PKP pojawiło się sporo mieszkańców gotowych pomóc 10-letniemu Przemkowi zmagającemu się z nieuleczalną i śmiertelną chorobą, jaką jest dystrofia mięśniowa.

Jednak "Majówka dla Przemka" to nie tylko biegi dla dzieci. Organizatorzy, chcąc zebrać jak największą kwotę pieniędzy, zaprosili do udziału także dorosłych. Dla nich przygotowano "5 dla Przemka", czyli bieg na dystansie 5 kilometrów terenami miejskiego parku oraz pobliskich wałów rzeki Oława. To nie wszystko. Odbyła się również wycieczka rowerowa, zajęcia jogi, a na przygotowanym kiermaszu można było kupić domowej roboty ciasta i słodkości oraz doskonały żur czy kiełbasę z grilla.

Efekt kilkugodzinnej zbiórki to 10 943, 60 złotych, które w całości zasilą konto Przemka Standio.