Kolejny alarm bombowy. Ładunek miał zagrozić pasażerom
Do zdarzenia doszło 2 października około godziny 8:30 -Dzisiaj pracownica PKS w Oławie zawiadomiła policję, o mailu, który spłynął na skrzynkę spółki, z którego wynikało, że w pojazdach zostały umieszczone łatwopalne substancje zagrażające życiu i zdrowiu pasażerów. - informuje Alicja Jędo, rzecznik prasowy KPP Oława. -O sytuacji powiadomiono komendanta wojewódzkiego, zastępcę komendanta naszej komendy, prokuratora, wydział do walki z cyberprzestępczością. Zabezpieczono zapisy skrzynki pocztowej. Policjant pirotechnik sprawdził obiekty dworca autobusowego na ulicy 3 Maja i Opolskiej. Nie ujawniono żadnych niebezpiecznych substancji zagrażających życiu i zdrowiu, nie przeprowadzono ewakuacji.
To już nie pierwszy alarm w naszym powiecie. 29 września w Drzemlikowicach informację o ładunku otrzymała dyrekcja, ewakuowana została cała szkoła. 24 września ewakuowana była Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna z racji na podejrzenie podłożenia bomby chemicznej.