Ktoś podrzucił szczeniaki w drewnianych skrzyniach
Od jakiegoś czasu w Miłocicach Katarzyna Chruściel prowadzi Okno Życia dla psów. 2 grudnia ktoś podrzucił trzy drewniane skrzynie, a w nich pięć przerażonych i zaniedbanych szczeniaków.
Szczeniaki potrzebują pilnie domu. Osoby, które chciałby dać im ciepły kąt proszone są o kontakt z Oknem Życia. Trwa również zbiórka pieniędzy dla zwierząt porzuconych w oknie -Kochani okno życia od wakacji przyjęło 74 psy. Po wizycie u weterynarza, szczepieniach, odrobaczeniach i sterylizacjach kastracjach znalazłam nowe kochające domy ponad 60 psom. W wakacje pomagali mi młodzi wolontariusze. Mieszkańcy mojej wsi. Po wakacjach muszę radzić sobie sama z doraźna pomocą życzliwych ludzi. Po tak licznej ilości przesuniętych przez mój dom psów zostały zaległości u weterynarza. Idzie również zima i mimo pojedynczych zbiórek organizowanych przez pobliskie szkoły przedszkola czy pracowników różnych firm wciąż brakuje kocy, bud, legowisk. Jedzenie zaraz też będzie się kończyć. Proszę was o pomoc. Razem możemy więcej. - pisze na zrzutce Katarzyna Chruściel.
Wesprzeć Okno Życia dla psów możesz TUTAJ.