Lekarz z Bystrzycy z misją na Madagaskarze
Zbigniew Tyszkowski, doktor, który na co dzień leczy pacjentów w Bystrzycy wyjechał na misje jako wolontariusz na Madagaskar.
Specjalista medycyny rodzinnej spędził prawie miesiąc w Befasach w ramach wolontariatu medycznego Misji Ojców Oblatów oraz Fundacji Redemptoris Missio. Codziennie zdawał raport z tego, jak toczy się życie w kraju, gdzie ludzie mają ograniczony kontakt z lekarzem. Przyjmował swoich pacjentów w przychodni wybudowanej przez fundację.
- Dzisiaj minął kolejny dzień pracy w przychodni. Pacjentów coraz więcej. Wieści w buszu, że na misji jest lekarz, szybko się roznoszą… Nadal zaskakuje mnie i jednocześnie wzmaga moją gorliwość do pracy niesamowita różnorodność pacjentów i chorób, jakie tu spotykam. Starsza pani z guzem macicy, pani z nadciśnieniem, młody pan z wodniakiem jądra, kolejny pacjent z objawami alergii, pacjentka z dużym kamieniem w nerce i jednocześnie w pęcherzyku żółciowym, pacjentka kaszląca od sześciu lat, która nigdy nie była u żadnego lekarza… Wysłałem ją na zdjęcie z podejrzeniem gruźlicy. Pacjentka miesiąc po porodzie z krwawieniem z dróg rodnych i jej śliczna córeczka, niestety z szmerem nad sercem… Na końcu weszli pacjenci w poszarpanych łachmanach — para młodych ludzi z buszu. Pacjentka miała rozległą łuszczycę, jakiej w życiu nie widziałem! Na obu podudziach, wzdłuż piszczeli, jedna wielka ropiejąca rana obwiązana brudnymi szmatami… Myślałem, że się rozpłaczę nad tymi ubogimi ludźmi… Właściwie trudno było mi powstrzymać łzy, ale zaraz z panią Leonie przeprowadziliśmy akcję oczyszczenia tych ran. Nałożyliśmy przywiezione przeze mnie z Polski opatrunki parafinowe — bardzo dobrze sprawdzające się w afrykańskich warunkach. Cały zabieg trwał prawie godzinę. Jestem szczęśliwy, że mogę być z tymi pacjentami” - czytamy relację na redemptorismissio.org.
Zbigniew Tyszkowski jest lekarzem od 25 lat. A od ponad 20 przyjmuje pacjentów w przychodni w Bystrzycy. Jak pisze stowarzyszenie: -Od wielu lat w jego sercu mieszkało pragnienie pracy na misjach jako wolontariusz. Zawsze chciał pracować wśród najuboższych „na krańcach świata”. Przez wiele lat z racji obowiązków rodzinnych nie było to możliwe, ale kiedy czwórka dzieci Państwa Tyszkowskich dorosła, taka możliwość się pojawiła…
Doktor w czasie swojego pobytu da Madagaskarze, od 1 do 20 sierpnia udzielił 261 konsultacji medycznych, w tym w większości połączonych z wykonaniem badania USG: brzucha, tarczycy, stawów i tkanek miękkich.
Zachęcamy do wejścia na stronę: redemptorismissio.org tam przeczytasz o działalności fundacji. Możesz również włączyć się w pomoc wpłacając datek lub przekazać swój 1%.