- Przez ponad 30 lat szkoła zmagała się z brakiem pracowni, która pozwoli na realizację obowiązkowych doświadczeń przewidzianych podstawą programową - mówiła dyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 1 im. Jana III Sobieskiego Małgorzata Peremicka. Do tej pory uczniowie byli zmuszeni do wyjazdów m. in. na Politechnikę Wrocławską w celu realizacji zajęć. Od 4 marca szkoła może korzystać z własnej pracowni chemicznej.

Dyrektor szkoły nie kryła zadowolenia z tego, że po latach starań i wniosków uczniowie będą mogli korzystać z pracowni w budynku szkoły. Podkreślała, że nie jest to typowe laboratorium jednak stworzona sala jest całkowicie wystarczająca. Zajęcia laboratoryjne można prowadzić na ośmiu przygotowanych stanowiskach, natomiast teoretyczne przy użyciu tablicy multimedialnej. Dyrektor dziękowała przewodniczącemu Rady Powiatu Józefowi Hołyńskiemu, staroście Zdzisławowi Brezdeniowi oraz naczelnik wydziału oświaty Małgorzacie Łagowskiej za pomoc przy powstaniu pracowni. - Mam nadzieję, że dzięki temu szkoła będzie mogła lepiej edukować i mieć większe zainteresowanie ze strony uczniów. Już nie trzeba będzie jechać gdzieś i szukać miejsca, bo pracownia chemiczna jest również u nas. A stąd być może więcej będzie lekarzy z naszego terenu, którzy skończą tą szkołę - mówił starosta. Wspólnie z Józefem Hołyńskim dokonali oficjalnego przecięcia wstęgi, po czym zgromadzonym gościom uczniowie zaprezentowali trzy przykładowe doświadczenia: "Burza w probówce", "Ognisko w lesie" i "Pasta dla słonia".

Po zakończonej prezentacji uczniowie natychmiast zabrali się do prac na swoich stanowiskach. Remont sali dostosowywanej na pracownię chemiczną trwał blisko rok. W grudniu sala została wyposażona w specjalistyczny sprzęt, w planach jest również jej dalsze doposażenie. Kwotę 130 tys. złotych na dostosowanie pomieszczenia i jego wyposażenie sfinansowało Starostwo Powiatowe.

[ML]