Tak wygląda jedno do z podwórek przy kamienicy numer 3 na Zwierzyńcu Dużym w Oławie - W nocy o 23 jeszcze spacerowałam koło domu. Przez noc i ranek tak strasznie przybyło wody. - pisze mieszkanka.

- Wody pod domem jest po pas, nikt się nami nie interesuje, nie mamy worków z piachem, nie mamy woderów do chodzenia po wodzie. Prosimy nagłośnić temat i może powiadomić jakieś służby bo my nigdzie nie możemy się dodzwonić. Jesteśmy odcięci od świata, a z godziny na godzinę jest coraz gorzej. Woda jest za głęboka na zwykłe kalosze. Autem też się nie podjedzie. Dramat. Jesteśmy z tym sami. Dzisiaj od rana mama wydzwaniała na straż miejską, do zarządzania kryzysowego, na straż pożarną w Oławie. Nikt nie odbierał telefonu.

Jeden z mieszkańców Zwierzyńca Dużego nie chce być zaskoczony. Postanowił, że już przygotuje sobie kilka worków z piaskiem. Jak mówi, to już jego trzecia powódź w tym miejscu.

Przy zalanej kamienicy numer 3 pojawili się pracownicy miejskiego zarządzania kryzysowego wraz z Burmistrzem Tomaszem Frischmannem. Na miejsce dowożony jest piasek oraz worki. Do pomocy zostali zadysponowani strażacy ochotnicy.