Do zatrzymania doszło 10 kwietnia na terenie Oławy. Na nagraniu zamieszczonym w sieci, które trwa ponad 40 minut, członkowie Stowarzyszenie Stop Pedofili STPD, rozmawiają z zatrzymanym. Mężczyzna przyznaje się do korespondowania. Chwilę po zatrzymaniu, został przekazany policji.

- Dzięki ciężkiej i mozolnej pracy naszych ekspertów udało się zlokalizować i zatrzymać kolejną osobę trudniąca się przestępstwami na tle seksualnym względem małoletnich/dzieci. Podejrzany zostanie przekazany w ręce policji wraz z kompletnym materiałem dowodowym - informuje stowarzyszenie. 

Informację o zatrzymaniu podejrzanego mężczyzny potwierdza oławska policja.

- W niedzielę, 10 kwietnia, około godziny 15:35 otrzymaliśmy zgłoszenie od osoby należącej do Stowarzyszenia Stop Pedofilom, która powiadomiła o ujęciu mężczyzny podejrzanego o pedofilię. Policjanci przybyli na miejsce zatrzymali 31-letniego mieszkańca Oławy. Mężczyzna 11 kwietnia usłyszał zarzuty z artykułu 200a paragraf § 2 i został zwolniony - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława. 

Artykuł 200a § 2 mówi: Kto za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Mężczyzna na portalu społecznościowym facebook miał założone konto o danych „Paweł Ja”, o czym sam mówi w nagraniu. Wśród „znajomych” zgromadził ponad 711 osób - same dzieci.

- Pisałem do nich różne rzeczy. Na przykład, czy chcą oglądać mojego pe***a i takie inne - mówi w rozmowie zatrzymany.

Jak tłumaczy mężczyzna, do pisania skłoniły go alkohol i narkotyki, które spożywa od 15 roku życia. Wysyłał wiadomości głosowe, zdjęcia oraz łączył się przez wideorozmowy z nieletnimi i onanizował się.

Pełne nagranie zamieszczamy poniżej.