Mając ponad 3,5 promila jechał rowerem
Mimo że jazda na rowerze pod wpływem alkoholu nie jest już przestępstwem, to każdy, kto się na nią decyduje, musi liczyć się z konsekwencjami.
Policja apeluje do wszystkich użytkowników jednośladów, aby nie wsiadali na rowery pod wpływem alkoholu, gdyż może to się zakończyć poważnym w skutkach wypadkiem. -Przypominamy również, iż sąd może orzec w stosunku do kierującego rowerem znajdującego się pod wpływem alkoholu m.in. zakaz kierowania tym środkiem transportu - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy.
23 października około godziny 13:10 na terenie jednej z miejscowości gminy Oława policjanci zauważyli rowerzystę, którego styl i tor jazdy wskazywał, że możne znajdować się pod wpływem alkoholu. - Jak się okazało 62-letni mieszkaniec gminy Oława był nietrzeźwy. Mężczyzna miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie i okazał się niechlubnym rekordzistą!! Został oczywiście ukarany mandatem i to niemałym, bo aż 2500 zł - informuje Polerowicz.
Nieodpowiedzialnym kierującym rowerami policja przypomina że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, wysoka grzywna, a nawet zakaz kierowania jednośladami! -Pamiętajmy również, że jako rowerzyści jesteśmy niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego i każdy - nawet niegroźnie wyglądający wpadek - może zakończyć się poważnym kalectwem, a nawet śmiercią. Warto pamiętać o tym wybierając się na wycieczkę rowerową.