Marieta Gotfryd wróciła na pomost
Multimedalistka mistrzostw Świata, Europy, Polski, olimpijka Marieta Gotfryd wróciła na pomost po kilku latach przerwy. Do jakich zawodów się teraz przygotowuje? Jakie starty wspomina z sentymentem? Jak wyglądają jej treningi? Sprawdź.
Mieszkanka Oławy po 20 latach uprawiania wyczynowo sportu w pewnym momencie zdecydowała, że musi zrobić sobie przerwę w podnoszeniu ciężarów, która trwała od 2013 roku. Po wznowieniu treningów w 2022 roku wystartowała w Drużynowych Mistrzostwa Polski.
-Niedawno fizjoterapeuta powiedział mi, że powinnam wrócić do sportu. Poszłam na siłownię, zrobiłam cztery treningi, po czym trener zapytał mnie, czy wystartuję w lidze. Zgodziłam się.
Zmagania w I lidze, gdzie startuje Marieta trwają. - W tym roku powinniśmy się znaleźć w pierwszej szóstce. W tamtym roku prawie otarliśmy się o medal, ale mieliśmy trochę więcej starszych zawodników. Na ten moment jesteśmy trochę osłabieni, Kinga leczy kontuzję, Paweł również zmaga się z problemami zdrowotnymi. Dlatego postawiliśmy w tym roku na młodych. W zespole jest trzech 17- latków, którzy mogą powalczyć o medale na Mistrzostwach Polski, w lipcu też wystąpią w Olimpiadzie Młodzieży. Z pewnością to, że są z nami w lidze, pozwala im nabrać doświadczenia, starają się, dokładają wyniki, co jest dla nas bardzo perspektywiczne, jeśli chodzi o przyszłość. Dla tych młodych zawodników utrzymanie się w tej szóstce będzie wielkim sukcesem. W tym roku nie rzucamy się na głęboką wodę, ale jak załapiemy się w szóstce, to będzie pięknie, mając odmłodzony zespół.
Sztangistka trenuje na siłowni i we własnym zakresie jeździ rowerkiem. W czerwcu powalczy w Raszynie o tytuł Mistrzyni Mastersów. W jakich jeszcze zawodach weźmie udział zdecyduje Waldemar Ostapski. - Trener podejmuje decyzje, jeżeli stwierdzi, że jedziemy gdzieś, to jestem zwarta i gotowa.
Zawodniczka często spotyka się z dziećmi i młodzieżą, przejeżdża do szkół, gdzie mówi o swoich sportowych sukcesach. Sztangistka ma na swoim koncie sporo sukcesów. Z największym sentymentem wspomina Mistrzostwa Europy Juniorów w 1998 roku w Sofii, skąd pochodzi. Ważne były również dla niej Mistrzostwa Europy Seniorek, gdzie biła rekordy Europy w Trencinie i w tym samym roku Mistrzostwa Świata, gdzie wygrała z zawodniczką z Chin, jako pierwsza w Polsce. Mariecie udało się również spełnić marzenie z dzieciństwa i wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich. -Jestem chyba jedyną olimpijką, która reprezentowała nie klub, a miasto, naszą Oławę. Wzięcie udziału w tych zawodach jest niesamowitym uczuciem, którego nie da się opisać.