Mecz podwyższonego ryzyka. Zatrzymano czterech przyjezdnych
Funkcjonariusze podczas zabezpieczenia zatrzymali czterech mężczyzn-pseudokibiców drużyny przyjezdnej. Dwaj mężczyźni odpowiedzą za zniszczenie mienia, jeden za zmuszanie funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności prawnych, a czwarty mężczyzna był poszukiwany.
1 października o godzinie 15:00 na stadionie miejskim w Oławie Moto-Jelcz podejmował Górnik Wałbrzych. Był to wyczekany mecz przez kibiców obu zespołów, którzy licznie pojawili się na trybunach.
-Nad bezpieczeństwem oraz zapewnieniem porządku publicznego - przed, w trakcie i po meczu, czuwali policjanci prewencji, ruchu drogowego i pionu operacyjnego. Przy stadionie oraz w jego okolicy mieszkańcy mogli zaobserwować wzmożone siły i środki policji m.in. policjantów z psami służbowymi, więźniarki, policyjną armatkę wodną, funkcjonariuszy z Oddziałów Prewencji Policji we Wrocławiu jak i Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji (SPKP). Jeszcze przed meczem, stadion został sprawdzony przez policyjnych pirotechników oraz psa służbowego do wyszukiwania zapachów materiałów wybuchowych, który na trybunach kibiców miejscowych ujawnił znaczną ilość rac. Działania prowadzone były wielotorowo i ukierunkowane przede wszystkim na zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom imprezy sportowej. Funkcjonariusze czuwali nad bezpieczeństwem na terenie miasta oraz na trasach przejazdu do i z Oławy. Prowadzili też działania mające na celu usprawnienie ruchu drogowego na ciągach komunikacyjnych, przebiegających w okolicy miejsca imprezy. W 26 minucie spotkania sędzia przerwał mecz w związku z chuligańskimi wybrykami pseudokibiców, którzy zapalili race, podpalili flagę oraz zniszczyli fragment ogrodzenia, usiłując wtargnąć na murawę. Na boisko wkroczyli policjanci, którzy nie dopuścili do konfrontacji zorganizowanych grup pseudokibiców, zostały użyte środki przymusu bezpośredniego, w tym także armatka wodna. Funkcjonariusze podczas zabezpieczenia zatrzymali czterech mężczyzn - pseudokibiców drużyny przyjezdnej. Dwaj mężczyźni odpowiedzą za zniszczenie mienia, jeden za zmuszanie funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności prawnych, a czwarty mężczyzna był poszukiwany. Zabezpieczono już zapisy monitoringów, które będą wykorzystane do ustalania pozostałych uczestników naruszenia porządku na stadionie. Nie ma i nigdy nie będzie zgody na chuligańskie wybryki pseudokibiców, bez względu na to czy występują na stadionie, czy poza nim.- informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Policji.
Filmik przedstawiający działania policji znajdziesz TUTAJ.