Mieszkanka skarży się na pełne śmietniki w mieście
Mieszkanka Oławy zwraca uwagę na brud, który coraz częściej jest zauważalny przy koszach na śmieci w mieście. Słoneczna pogoda sprawia, że ludzie coraz częściej przebywają na świeżym powietrzu, co za tym idzie, pojawia się coraz więcej śmieci -Chciałabym zwrócić uwagę na bardzo brzydki trend panujący w Oławie. Nasze miasto jest po prostu ohydnie brudne! Aż nieprzyjemnie się spaceruje, gdy widzi się takie rzeczy, już nie wspominając o tym, że przy takich śmietnikach nie da się usiąść, odpocząć, zrelaksować, po prostu skorzystać z pięknej pogody. Dziwne jest to, że miasto wydaje grube miliony na "halę sportową" z namiotu czy jeszcze większe na przebudowę rynku, instaluje mało atrakcyjną fontannę, a nie stać miasta na porządną ekipę sprzątająca. Jest lato, wakacje, młodzież z tego korzysta i wieczorami spotyka się w różnych miejscach. Super, lepiej, żeby przesiadywali np. na miasteczku niż ludziom pod blokami. Na plus dla nich, że zaczęli korzystać ze śmietników, ale jak widać, miasto nie radzi sobie z tym bałaganem! Jak to świadczy o władzach miasta? Jaki to daje przykład dzieciom, których uczymy dbania o środowisko i wyrzucania śmieci do kosza, których dorośli nie opróżniają? Nie mam pojęcia, jaki jest aktualny harmonogram sprzątania/ opróżniania koszy w mieście, ale jak widać niewystarczający. Może warto się nad tym zastanowić i w okresie wakacyjnym/ letnim zwiększyć częstotliwość sprzątania miasta.- pisze oburzona mieszkanka.