To było najlepsze zakończenie wakacji jakie mogła sobie wymarzyć oławska młodzież. Tego typu wydarzenia jeszcze nigdy dotąd nie było w naszym mieście. 30 sierpnia na terenach zielonych oławskiego Miasteczka zorganizowano "GRAM HIP-HOP FESTIWAL"

- Chcieliśmy w końcu zorganizować coś dla młodzieży z Oławy. Wpadliśmy na pomysł, aby zrobić to właśnie w ten sposób. Taki, którego w naszym mieście jeszcze nie było. Dzięki współpracy z firmą Nlife udało się sprawdzić do nas czołówkę polskiego hiphopu. Jestem bardzo zadowolona, że wszystko się udało - mówi Paulina Maksymiak z Wydziału Promocji UM w Oławie.

Poza scena również ciekawie
W czasie, gdy na scenie swoje muzyczne talenty prezentowali młodzi artyści m.in. z Oławy, Wrocławia, czy Jelcza-Laskowic mieszkańcy miasta poza nią mieli szansę zobaczyć pokaz siłowych umiejętności grupy Street Workout Oława - trenującej kalistenikę oraz popis efektownych i trudnych tricków akrobatycznych w wykonaniu grupy Freedom Team.

Jakby tego było mało, od samego początku imprezy na specjalnie stworzonej 50-metorwej ścianie, 10 graficiarzy wzięło udział w Graffiti Jam. Tematem przewodnim tworzonych przez nich dzieł było hasło "Back to the oldchool"

My się deszczu nie boimy!
Gdy po zakończeniu koncertu wrocławskiego duetu SITEK/BUSZU nad Oławę nadciągnęły ciemne chmury i lunął deszcz, plac przed sceną opustoszał, a dalsza część imprezy stanęła pod znakiem zapytania. - Nie odwołujemy imprezy, czekamy aż przestanie padać i dalej gramy, mówiła Paulina Maksymiak. Po około 30 minutach na Miasteczku znów zabrzmiała muzyka, a plac wypełnił się młodzieżą. Dalej było już tylko lepiej. Kolejni artyści tj. MAŁOLAT, ONAR, BORIXON sprowadzali pod scenę coraz większe tłumy osób. Największym zainteresowaniem fanów muzyki hip-hop cieszył się warszawski skład JWP, którego koncert zakończył pierwszy oławski GRAM HIP-HOP FESTIWAL.



TYLKO U NAS PEŁNA FOTORELACJA:
https://www.facebook.com/olawa24