MON zamówi 900 wozów, jednak nie dziś
Ministerstwo Obrony Narodowej miało podpisać w poniedziałek kontrakt na dostarczenie 900 wozów terenowych dla polskich sił zbrojnych za kwotę 400 milionów złotych z firmą Jelcz-Komponenty należącą do Huty Stalowa Wola. Miał to być największy od wielu lat kontrakt podpisany z polską firmą motoryzacyjną, ale również doskonała okazja do powrotu na rynek jelczańskich zakładów, które lata świetności mają już dawno za sobą.
Rzecznik MON Jacek Sońta dla portalu wnp.pl zaprzecza jednak wszystkim tym doniesienio, mówiąc - planujemy podpisanie takiej umowy z Jelcz-Komponenty, jednak to jeszcze napewno nie nastąpiło.
Ponadto MON miałbym zamówić 170 podwozi pod zabudowy specjalistyczne. Wszystkie zamówione pojazdy zostaną specjalnie zaprojektowane i wyprodukowane wyłącznie na potrzeby polskiej armii. W konstrukcjach znajdzie zastosowanie m.in. nowoczesny napęd na wszystkie koła.
Obecnie w fabryce pracuje około 350 pracowników, jednak firma ciągle poszukuje nowych, aby sprostać możliwemu ogromnemu zamówieniu dla armii. Jest to więc również szansa dla osób poszukujących pracy z terenu powiatu oławskiego.
Jeśli tylko uda się podpisać umowę firma Jelcz-Komponenty powróci w wielkim stylu na rynek motoryzacyjny w Polsce. W ubiegłym roku firma miała ok. 90 mln zł przychodów w tym roku mają one sięgnąć znacznie większej kwoty.