Monitoring nad stawem już działa. Czy będzie bezpieczniej?
O tym, co dzieje się nad jelczańskim stawem pisaliśmy 1 lipca. Nowo wybudowany pomost, a bardziej jego dach, stał się od pewnego czasu najwyższym punktem w okolicy, a co za tym idzie doskonałym miejscem do wykonywania skoków do wody. Aby poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu, burmistrz Piotr Stajszczyk postanowił zamontować monitoring.
Nie trzeba było długo czekać na reakcje władz miasta. Bowiem, jak czytamy w komunikacie, który został wydany 12 lipca przez Urząd Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice, czytamy. -W reakcji na wydarzenia nad naszym stawem, głośne ostatnio akty wandalizmu i bezkarność osób korzystających z pomostu niezgodnie z jego przeznaczeniem, Piotr Stajszczyk - Burmistrz Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice zlecił rozbudowę monitoringu gminnego o 4 kamery w tym właśnie miejscu.
Kamery już pracują, a co ważne sprzęt umożliwia rozpoznanie twarzy nawet w warunkach nocnych. -Miejmy nadzieję, że służby nie będą zmuszone korzystać z nagrań zbyt często - dodaje urząd.