Nie żyje Andrzej Gancarczyk
Dotarły do nas bardzo smutne informacje. Odszedł Andrzej Gancarczyk.
Andrzeja w swoim wpisie żegnają lokalne kluby. -Zmarł Andrzej Gancarczyk. Człowiek związany z Oławą, ze sportem. Andrzej dziękujemy za wkład jaki włożyłeś w rozwój sportu w mieście. Nie możemy uwierzyć, że Ciebie już nie ma. Kochałeś Oławę, sport ale przede wszystkim swoją rodzinę. Za szybko odszedłeś! Kondolencje i wyrazy współczucia dla całej rodziny. Odpoczywaj w pokoju... - klub Acana Moto-Jelcz Oława.
-Kilka chwil temu doszła do mnie informacja o śmierci kolegi, super ciepłego człowieka, świetnego piłkarza i trenera Andrzeja Gancarczyka. Miałem okazję poznać go dobrze pracując w Moto Jelcz Oława (MKS Oława). Był osobą z charakterem i miał super podejście do swojej piłkarskiej pracy. Przeżyliśmy super chwile móc współpracować razem przez kilka lat, awansując m.in. do II ligi. Andrzeju zawsze będziesz z nami, a tam będziesz mógł spotkać wielu kolegów z boiska jak m.in. Pelego i wspólnie zagrać z nim mecz. Całej rodzinie składam głębokie wyrazy współczucia - opublikował wpis na facebooku Witold Niemirowski.
Moto-Jelcz Oława również w swoim wpisie żegna piłkarza. -Z ogromnym smutkiem i żalem zawiadamiamy, że odszedł od nas oddany klubowi i piłce nożnej nasz przyjaciel, piłkarz i trener który na zawsze zostanie w naszej pamięci.
Andrzej urodził się 30 października 1981 roku. Od lat związany z oławską piłką nożną i drużyną Moto-Jelcz Oława. Grał także w lokalnych klubach, takich jak jak Burza Chwalibożyce czy Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie.
Był również związany z Moto-Jelczem, nie tylko jako piłkarz. W ostatnich latach sprawował funkcję w sztabie szkoleniowym, między innymi jako drugi trener.