Od września mniej do emerytury
Szczególnie we wrześniu limitów dorabiania muszą pilnować „wcześniejsi” seniorzy. Ci, którzy nie osiągnęli jeszcze powszechnego wieku emerytalnego, każdego roku od września mogą dorobić mniej do swoich wypłat z ZUS. A to za sprawą przeciętnego wynagrodzenia, które w drugim kwartale jest zawsze niższe niż w pierwszym.
W 2024 r. zmniejszyło się o 108,97 zł. W związku z tym zmniejszyły się limity dorabiania dla pracujących rencistów i emerytów, którzy nie ukończyli jeszcze powszechnego wieku emerytalnego. Bezpieczny niższy próg, który nie wpływa na zmniejszenie emerytury czy renty, zostanie obniżony o 76,30 zł brutto, a wyższy powodujący zawieszenie świadczenia o 141,60 zł brutto.
- Graniczne kwoty przychodu, które wpływają na zmniejszenie lub zawieszenia świadczeń zmieniają się, co trzy miesiące: w marcu, czerwcu, we wrześniu i w grudniu. Obecnie ogłoszone w Komunikacie Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będą obowiązywać od września do listopada 2024 r. Powinny je kontrolować osoby dorabiające, które są na rencie czy wcześniejszej emeryturze – przestrzega Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Rzeczniczka wyjaśnia, że na wysokość limitów dorabiania wpływa to, że zmniejszyło się przeciętne miesięczne wynagrodzenie za II kwartał 2024 r. w stosunku do wynagrodzenia krajowego obowiązującego w I kwartale 2024 r.
- Obniżenie limitów dorabiania nie jest, więc naszym wymysłem tylko prostym działaniem matematycznym, którego podstawą są średnie wynagrodzenia za poprzedni kwartał – wyjaśnia Kowalska-Matis.
Zarobki do 5 626,90 zł brutto miesięcznie nie wpłyną na zmniejszenie emerytury czy renty. Jeśli będą wyższe niż 10 450,00 zł brutto, to ZUS może zawiesić wypłatę świadczenia. Natomiast uzyskanie przychodów miesięcznie w granicach od 5 626,90 zł do 10 450,00 zł brutto spowoduje zmniejszenie wypłacanego świadczenia o kwotę przekroczenia, jednak nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia.
Kwota maksymalnego zmniejszenia jest różna dla poszczególnych świadczeń, a od marca 2024 r. do końca lutego 2025 r. wynosi dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy 890,63 zł, dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy 668,01 zł, a dla renty rodzinnej dla jednej osoby 757,08 zł.
Niektórzy mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń.
Wysokością przychodów nie muszą przejmować się emeryci, którzy ukończyli już powszechny wiek emerytalny (60 lat kobieta i 65 lat mężczyzna).
- Oni mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń, nie martwiąc się, że ZUS zawiesi lub zmniejszy emeryturę czy rentę – zapewnia Iwona Kowalska-Matis
Rzeczniczka wskazuje jednak, że wyjątek od tej zasady stanowią ci emeryci, którym ZUS podwyższył wyliczoną emeryturę do kwoty świadczenia minimalnego, które od marca 2024 r. wynosi 1780,96 zł brutto. Jeśli ich przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, to świadczenie za dany okres będzie wypłacane w niższej kwocie, tj. bez dopłaty do minimum.
Ograniczenia nie dotyczą również niektórych rencistów. Chodzi o osoby, które pobierają renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy związana jest ze służbą wojskową oraz osoby pobierające renty rodzinne po uprawnionych do tych świadczeń.
Jeżeli osoba pobiera rentę rodzinną, która jest kwotowo korzystniejsza od ustalonej emerytury z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego – również może zarobkować bez ograniczeń.
Źródło: Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS
Województwa Dolnośląskiego