Kto nam odśnieży miejscowość? Mieszkańcy są bezradni
Mieszkańcy są bezradni. -Z Marszowic odbierane są niepełnosprawne dzieci, które jeżdżą gminnym autobusem do szkoły. Jak mają dojść na przystanek lub wrócić do domu jak w miejscowości są tak duże zaspy? - pyta jedna z czytelniczek. -Próbuję dodzwonić się od samego rana do Urzędu Gminy Oława, niestety, nikt nie był w stanie udzielić mi odpowiedzi dlaczego przez naszą miejscowość nie przejechał pług.
-Dzieci wracają ze szkoły o godzinie 15:00 i dalej będą zmuszeni iść zaspami. W naszej gminie jest tylko 23 miejscowości, rozumiem, że są ważniejsze wsie, które trzeba odśnieżyć, ale nie można tych, które są z boku zostawiać samym sobie.
Skontaktowaliśmy się z Urzędem Gminy Oława. -Przy tej ilości sprzętu, którym dysponujemy, nie da się zadowolić wszystkich w jednym momencie. To jest nierealne- powiedział Tomasz Oleksyn, zastępca Wójta Gminy Oława. -Z racji rozległości gminy stosujemy zasadę priorytetów, w pierwszej kolejności odśnieżane są główne arterie komunikacyjne, następnie boczne- dodawał. Od godzin porannych na terenie gminy jeździ sześć piaskarek, które robią wszystko, by odśnieżyć zasypane drogi.