Oławianie wyruszą na podbój Grecji
Grecki Półwysep Chalcydycki celem 12. edycji charytatywnego rajdu Złombol. Kilka ekip z naszego terenu po raz kolejny zdecydowało się wziąć udział w tym wyjątkowym wydarzeniu. Dla niektórych będzie to pierwsza taka podróż, inni to już staży weterani złombolowych wypraw po Europie. Obok dobrej zabawy najważniejszy jednak jest cel - zebrać pieniądze dla podopiecznych z domów dziecka.
- W 2015 roku jechały tylko cztery ekipy z naszego terenu. W 2017 było ich już dwa razy więcej. W tym roku, jeśli wszystko się uda, także będzie 8 drużyn. Wszystko zależy od kaprysu aut. Warto przypomnieć, że pojedziemy starymi Skodami, Polonezami, Nyską, Ładą oraz Warszawą. Już dziś wiemy, że padł nowy rekord frekwencji. Na rajd zapisało się 831 załóg, to o 300 więcej niż w poprzedniej edycji. Mamy nadzieję, że dzięki temu uda się także pobić rekord zbiórki pieniędzy. Podczas 11. edycji udało się zebrać ponad 1 128 845,63 zł – mówi Mateusz Kobus jeden z uczestników.
Sam rajd to przede wszystkim pomoc dzieciom z domów dziecka. Dodatkiem do tego wszystkiego jest doskonała zabawa, poznawanie nowych ludzi i walka z pojazdami. Warto zaznaczyć, że w rajdzie biorą udział wyłącznie samochody, które produkowano lub skonstruowano w czasach PRL. Wielu właścicieli tych maszyn robi wszystko, żeby nie tylko dojechać do mety, ale żeby w ogóle pojawić się na starcie.
W tym roku trasa w jedną stronę liczy około 2000 kilometrów. Uczestnicy w zależności od wyboru trasy będą mogli odwiedzić Czechy, Słowację Węgry, Serbie, Macedonię, Rumunię, Kosowo, Bośnię, Czarnogórę, czy Albanię. Ta trasa będzie wyjątkowa, bo pokaże przepiękne Bałkany daleko od turystycznych szlaków wzdłuż wybrzeża.
Podobnie jak w ubiegłym roku wyruszamy w podróż z ekipą Skoda Gadać Team. Na naszym facebooku oraz instagramie będziemy wrzucać relację z trasy. Jeśli pozwoli na to internet pojawią się także relacje NA ŻYWO
Jak było rok temu? Zobacz nasz film z całej wyprawy!