Pan Tadeusz na wesoło
Obchody Święta Niepodległości zwykle mają doniosły i poważny ton. Od rana mieszkańcy mogli uczestniczyć w uroczystościach zaplanowanych przez Urząd Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice.
Swoistym deserem okazało się wieczorne przedstawienie w sali konferencyjnej urzędu pt.: "Pan Tadeusz na wesoło, czyli perypetie miłosne Tadeusza i Telimeny". Monodram Anny Samusionek zorganizowany w ramach 3. Festiwalu Aktorstwa Filmowego im. Tadeusza Szymkowa urzekł gości. Aktorka, przy akompaniamencie fortepianu, przeniosła zebranych w ciekawą podróż do XIX wiecznego dworku w Soplicowie. Osobiste komentarze wplatane między wierszami, zaproszenie publiczności do aktywnego udziału w sztuce, miały na celu zerwanie z wizerunkiem nudnej epopei narodowej, za jaką "Pan Tadeusz" zwykle jest uważany. Odniesienia do współczesności jak np. porównanie uczucia Tadeusza i Telimeny do związku Demi Moore z Ashtonem Kutcherem w doskonały sposób oddawały humorystyczny charakter utworu naszego narodowego wieszcza. Żarliwa gra, wachlarz emocji ukazanych przez Annę Samusionek został doceniony przez publiczność gorącymi brawami. -Te strofy, ta gra mnie też dziś czegoś nauczyły. - mówił burmistrz Kazimierz Putyra, dziękując aktorce za występ.
[JP]