Kotek z rakiem został wyrzucony w kartonie przy ruchliwej ulicy. -Potem scenariuszy mogło być kilka. Śmierć pod kołami samochodu, śmierć gdzieś w rowie z powodu rozrastającego się guza albo... znalezienie przez dobrych ludzi. Tym sposobem Pani Popis trafiła do nas. Problemem jest jednak brak środków na leczenie... A nasze fundusze topnieją z dnia na dzień- informuje Jelczańskie Stowarzyszenie dla Zwierząt. Chciałbyś pomóc? Wpłać symboliczną złotówkę na konto zrzutki. 

Fot. zrzutka.pl