- Kierowca ciężarówki uderzył w bariery swoim prawym przodem, a następnie pokonał kilkadziesiąt metrów po barierach, tym samym doprowadzając pojazd do zapłonu - pisze Strzelin998.

Do zdarzenia doszło 21 kwietnia, kilka minut po północy na 183 kilometrze autostrady A4 w kierunku na Katowice.

Ogień pojawił się w ciągniku siodłowym i bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Gdy na miejscu pojawiły się wozy strażackie, zaczynała palić się już naczepa. Sprawna akcja strażaków pozwoliła ocalić większość przewożonych towarów. Na szczęście nikomu nic się nie stało.