Polkan znalazł dom!
Polkan, a od niedawna Aston trafił do przytuliska z poruszającym listem, którego treść okazała się kłamstwem. Groziła mu amputacja ogona, dziś ma kochający dom.
1,5 roczny Polkan, a od niedawna Aston jest młodym i energicznym psem. Został znaleziony wraz z listem i rzeczami, trafił do przytuliska, gdzie nie umiał sobie poradzić. Był sfrustrowany nową dla niego sytuacją i stres był tak duży, że odgryzał sobie ogon. Dzięki dobrej duszy Polkan trafił do domu tymczasowego i zostało mu nadane nowe imię Aston. -Jednak to już przeszłość, bo psiak ma cudownych opiekunów, jest szczęśliwy, kochany i bezpieczny. Każdego dnia poznaje otaczający go świat i uczy się czegoś nowego. Po dawnych traumach nie ma już prawie śladu. Dziękuje wszystkim za pomoc i środki przeznaczone na szkolenie Astona. Dziękujemy Ewie za najlepszy możliwy dom tymczasowy. Dziękujemy Kubie i Magdzie za wspaniały dom, za miłość, cierpliwość i prace z Astonem- informuje Stowarzyszenie Wolontariuszy Przystanek Przytulisko w Oławie.