Wystarczyło kilka minut intensywnych opadów i gwałtownych podmuchów wiatru, aby strażacy mieli pełne ręce roboty. Jak zgłaszają nam mieszkańcy, wiele zniszczeń wichura wyrządziła na terenie gminy Domaniów.

-Nad miejscowością Domaniówek przeszło tornado lub tajfun. Brak prądu, pozrywane linie, powalone słupy, powalone drzewa, pozrywane dachy. Straż pożarna pracuje. Na miejscu pojawił się wójt Wojciech Głogulski - pisze Pani Justyna i przesyła zdjęcia z miejscowości.

Silny wiatr dał o sobie znać także niespełna dwa kilometry dalej w Wyszkowicach.

-Wiatr powalił drzewa. Zerwana jest linia energetyczna - pisze Pan Radosław.

Strażacy od godziny 18:00, kiedy nad powiatem przechodziła burza interweniowali już kilkanaście razy. Głównie wyjazdy dotyczą powalonych i wyrwanych drzew, zerwanych dachów oraz linii energetycznych.