Prezes do handlowców: każdy ma prawo zrezygnować
Handlowcy z tzw. "schodków" z ul. 1 Maja wystąpili do spółdzielni mieszkaniowej "Odra" z wnioskiem o obniżenie czynszu o 30%. Argumentowali to znacznym spadkiem obrotów i przeniesieniem się centrum handlowego w inną część miasta. Spółdzielnia oddaliła ich wniosek. O uzasadnienie tej decyzji zapytaliśmy prezesa "Odry" Jana Tkaczyka.
Czy spółdzielnia jest tak bogata, że stać ją na pozostawianie powierzchni użytkowych pustych? Podobno tak powiedział pański pracownik osobie, która chciała otworzyć "na schodkach" galanterię.
Proszę to potraktować jako plotkę. Żaden z pracowników spółdzielni nie mógł takiej odpowiedzi udzielić.
Handlowcy mają coraz niższe obroty, w związku z tym wystąpili o obniżenie czynszu - państwo nie zgodziliście się na taką obniżkę. Dlaczego?
Mamy zawarte umowy, które obowiązują obie strony - w nich zawarta jest stawka. Nie mam uprawnień jako zarządca obniżać dowolnie składek. Ponoszę ryzyko wynajmu lub niewynajęcia danej powierzchni handlowej, natomiast ten który prowadzi działalność, ponosi ryzyko związane ze swoją działalnością. Efekt może być taki, że pustostanów będzie coraz więcej i de facto również spółdzielnia na tym straci.
Niekoniecznie. Jeśli lokal stoi pusty, nie ponosimy pewnych kosztów. Trudno powiedzieć, że spółdzielnia ponosi z tego tytułu straty.
Ale rynek jest dynamiczny, zmieniły się nawyki konsumentów. Czy nie może pan tego wziąć pod uwagę, dopasowując wysokość czynszu handlowców do nowej sytuacji?
Nie jestem w stanie tego zrobić. Każdy z nich ma prawo zrezygnować i wystąpić ponownie w przetargu. Wtedy rynek weryfikuje wysokość stawki.
Nie uważa pan, że udogodnienia dla handlowców spowodowałyby, że wszystkie powierzchnie handlowe byłyby zajęte, a to byłaby korzyść dla mieszkających tu spółdzielców - mieliby blisko wiele sklepów.
Pana założenie jest błędne. Zależy nam na tym, żeby większość lokali miała najemców. Czy wszystkie? To już weryfikują mechanizmy rynkowe.
Czyli nie ma szansy dopasowania czynszu do nowej sytuacji, w jakiej znaleźli się ci handlowcy?
Nie ma takiej możliwości, że wszystkim obniżymy po równo. Poza tym my jak najbardziej sytuacje rynkową uwzględniamy - od ponad dwóch lat nie podnosimy stawek za lokale użytkowe. To jest nasz ukłon w stronę tych przedsiębiorców.
[P]