Pan Baron przychodzi boso i płaci guzikiem
Wczoraj w oławskim Ośrodku Kultury odbył się spektakl teatralny pt "Pan Baron przychodzi boso i płaci guzikiem". Prototypem bohatera jest niemiecki romantyk, Joseph von Eichendorff, lecz jest to na tyle istotne, co i bez znaczenia, bowiem sztuka dotyka fundamentalnych problemów i tematów ogólnoludzkich.
MATERIAŁ VIDEO
Rolę poety, barona gra Robert Mika - aktor mieszkający i grający w Berlinie, dla którego ta rola jest rodzajem powrotu do polskiego teatru. W rolę właścicielki gospody wcieliła się aktorka i poetka Marta Klubowicz, która jednocześnie przetłumaczyła spektakl na język polski.
Przedstawienie opowiada o spotkaniu poety z prostą kobietą - właścicielką gospody. Zderzenie ze sobą dwóch światów, dwóch klas społecznych, dwóch uniwersytetów życiowych oraz ekstremalna sytuacja, w której znalazł się spóźniony gość gospody, który usiłuje ukryć przed nią kim jest i co się stało - powoduje eksplozję prawdy, wiwisekcję życia, otwarcie duszy i spadanie masek.