Do zatrzymania kierowców doszło 22 czerwca. Kierowca Mitsubishi pędził z prędkością 114 km/h w miejscu, gdzie powinien nie przekraczać 40 km/h, został zatrzymany chwilę przed godziną 16:00 na terenie gminy Jelcz-Laskowice. -Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 64-letni mieszkaniec powiatu oławskiego stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy, został także ukarany wysokim mandatem w kwocie 2500 zł i 10 punktami karnymi - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy oławskiej Komendy. 

Kolejny kierujący został zatrzymany na terenie gminy Jelcz-Laskowice po godzinie 17:00. - 34-letni mieszkaniec gminy Oława, kierując samochodem osobowym marki Seat Leon w terenie zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h pędził 123 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy, został również ukarany wysokim mandatem i punktami karnymi.

Mimo zaostrzonych kary dla kierowców nieprzestrzegających przepisów drogowych kierowcy nadal mają problem z ich przestrzeganiem.  -Nie ma i nie będzie taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości – zwłaszcza w terenie zabudowanym. Pamiętajmy, że rozsądek i rozwaga, to podstawa podczas podróży. Lepiej dojechać do miejsca docelowego 10 lub 20 minut później, ale za to bezpiecznie.

Filmik z jazdy znajdziesz TUTAJ.