Remont PKP już niedługo! Wybrano wykonawcę
O unieważnieniu przetargu na remont dworca PKP w Oławie informowaliśmy we wrześniu 2022 roku. Dziś mamy dobrą wiadomość, wykonawca został wybrany!
Przetarg po jego unieważnieniu został ponownie ogłoszony. Za drugim razem udało się i wybrano wykonawcę. O tym poinformował burmistrz Tomasz Frischmann 11 stycznia, w czasie trwania przełożonej sesji grudniowej.
Umowa na wykonanie projektu oławskiego dworca zostanie podpisana 25 stycznia. Jego wykonawcą będzie firma Protech z Wrocławia. -Po dorzuceniu środków finansowych, co okazało się niepotrzebne, bo drugi przetarg nie spowodował, że te środki finansowe były potrzebne, udało się wyłonić wykonawcę - mówił burmistrz.
W okolicach dworca miasto ma w planach stworzyć kolejny parking w ramach "Parkuj i jedź". -Aby te zdania wspólnie zrealizować, które będą wykonywane, przed dworcem ma powstać strefa "Kiss and ride", zatoczka autobusowa, natomiast w oczekiwaniu na pociąg, autobus będzie czekał na wcześniej wybudowanym "Parkuj i jedź" a przed dworcem powstanie więcej miejsc parkingowych. W naszym założeniu chcieliśmy, aby było ich jak najwięcej i udało nam się uzyskać ich aż 45. Z tym, że 28 miejsc postojowych, plus dwa jako utwardzone w tej części, a 15 w części pod wiaduktem. Będą stojaki i wiaty dla rowerów, dla motocykli i hulajnóg, a także tablice informujące o ilości wolnych i zajętych miejsc. One pojawią się także na istniejącym już parkingu przy Różanej. Jeśli chodzi o zieleń, udało nam się to tak wkomponować, że tylko dwa małe drzewa będziemy przesadzać. Dodatkowo będzie dużo niskiej zieleni, parking będzie monitorowany, a wjazd możliwy będzie na podstawie szlabanu i karty.
Miasto chce wprowadzić kartę mieszkańca Oławy. Na czym będzie to polegała? Zameldowany mieszkaniec będzie miał parking za darmo. Osoby z zewnątrz będą ponosiły opłaty parkingowe. -A jeśli płacić nie będą chciały, to będziemy ich zachęcać do skorzystania z transportu publicznego, który coraz lepiej na naszym terenie się rozwija. Do rozwiązania pozostaje nam temat parkingu pod wiaduktem. To nie jest nasz teren, mamy wstępną zgodę, ale musimy rozwiązać problem przeciwpożarowy. Co zrobić w przypadku, gdy pod wiaduktem zapali się samochód, to zadanie jest przed nami - wyjaśniał burmistrz.