Spalony dom w Dziuplinie do rozbiórki. Mieszkańcy bez dachu nad głową
7 listopada przed południem w jednym z domów jednorodzinnych wybuchł pożar. Jego skutkiem było całkowite spalenie dachu, co za tym idzie osiem osób straciło dorobek swojego życia. Strażacy przez kilka godzin dogaszali pożar. Dom i jego wyposażenie zostało zalane wodą, wszystko wymaga kompleksowego remontu
Dom nie nadaje się do mieszkania. Na pomoc przyszli mieszkańcy miejscowości, którzy zaproponowali nocleg i pomoc. 11 listopada dzięki sołtys Katarzynie Włodarczyk została przeprowadzona zbiórka pieniędzy. Na dzień dzisiejszy udało się zebrać 13 tysięcy 260zł – Nadal są prowadzone wpłaty. W niedzielę przez księdza będzie powadzona zbiórka w kościele, taca będzie przeznaczona dla tych państwa – wyjaśnia sołtys. W Miłoszycach sołtys Robert Jadczak także organizował zbiórkę, zebrano około 4 tysięcy.
- Wczoraj telefonicznie rozmawiałem z rodziną. 12 października rodzina wraz z drugim zastępcą Markiem Szponarem była w dwóch lokalach, które mogłyby im służyć za tymczasowe lokum – mówi zastępca burmistrza Romuald Piórko. Lokale oglądały dwie osoby, a jest w sumie osiem osób. Te dwie nie wyraziły chęci tam mieszkania, nie znam odpowiedzi, dlaczego ponieważ mnie przy tym nie było – dodaje.
O pożarze przeczytasz TUTAJ