Stan psa jest tragiczny. Potrzebne są pieniądze na jego leczenie
Jelczańskie Stowarzyszenie dla Zwierząt w kwietniu odebrało psy pseudowłaścicielce trzymającej czworonogi w nieludzkich warunkach, bez jedzenia, bez wody. Wśród nich była Geneviev, która ma skrajnie zniszczony kręgosłup, biodra, problemy z wątrobą, dostała też zapalenia żołądka. Zwierzę było hospitalizowane, a u lekarza przebywa codziennie. -Diagnostyka będzie długa i kosztowna. Już teraz pomoc Geneviev kosztowała nas około 2 tysięcy złotych. Najgorsze jest to, że pies cierpi, bo taki los zgotował jej cZŁOwiek! Mamy informację, zgodnie z którą kiedy sunia przestała chodzić, to okrutna pseudowłaścicielka... jechała po następnego psa, bo ten "i tak niedługo zdechnie". To cZŁOwiek doprowadziła Geneviev do takiego stanu. Zrobimy wszystko, aby ją uratować. Będziemy jeździć do chirurgów-ortopedów, kardiologów, neurologów. Jednak musimy mieć za co, błagamy Was o pomoc!- informuje stowarzyszenie. Chcesz pomóc zwierzakowi, możesz to zrobić TUTAJ. -Geneviev szuka też domu tymczasowego, który będzie w pobliżu Jelcza-Laskowic - będziemy pomagać w opiece nad nią. Osoby, które chciałyby dać jej dach nad głową, prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej TUTAJ lub SMS-em o treści "Geni" na numer: 514 811 643- dodaje jelczańskie stowarzyszenie dla zwierząt.
Fot. Jelczańskie stowarzyszenie dla zwierząt