Sto kilometrów dla Marcelka
Dodano:
Najniższa temperatura odczuwalna z jaką musiał się zmagać podczas biegu Krzysztof Pruciak sięgała -25 stopni Celsjusza. Oławianin w kilkanaście godzin pokonał ponad 100 kilometrów, to wszystko dla chorego Marcelka.
-Niemożliwe nie istnieje - pisze sportowiec. - Ostateczny wynik 105,3 km w temperaturze odczuwalnej od -9 najcieplej do -25 najzimniej. Dziękuję fantastycznej Ekipie, która łącznie nabiegała 294 km. Dzięki temu ani metra nie przebiegłem samotnie. Dziękuję Rodzince za piękne wsparcie i udekorowanie Nas na finiszu.
Reklama
Zgłoś naruszenie
{{ violation.success }}