Termy Jakuba - jest coraz lepiej
Termy Jakuba cieszą się coraz większą frekwencją. W 2013 roku blisko 160 tysięcy klientów skorzystało z usług jakie oferuje miejski basen. Prezes zarządu Zbigniew Szwarc optymistycznie patrzy w przyszłość prezentując Termy Jakuba jako najlepszą i jedną z tańszych ofert spędzania czasu wolnego. Spółka zamknęła swój rok ze stratą w wysokości 791.312, 52 zł.
Spośród trzech basenów z jakimi konkurują Termy Jakuba, a jest nim Aqua Park Granit w Strzelinie, oleśnicki Kompleks Rekreacyjny Atol oraz trzebnicki Park Wodny Zdrój, to właśnie oławski basen posiada najtańsze bilety. Średnia cena biletu normalnego w Oławie wynosi 9,66 zł natomiast w Oleśnicy to już kwota 13,53 zł. Również średnia cena biletu SPA jest najniższa spośród tych trzech okolicznych basenów.
Zbigniew Szwarc tłumaczył, że basen w Jelczu-Laskowicach oraz Brzegu jest niższej klasy niż oławskie Termy Jakuba. Nie tylko te baseny są mniejsze, ale także zdecydowanie droższe w porównaniu do oferowanych usług. Spółka nie ma żadnych długów, a dzięki intensywnym działaniom promocyjnym oraz marketingowym, a także dbałością o wysoką jakość usług wszystkie te czynniki przyczyniły się do tego, że w pierwszym kwartale roku 2014 od stycznia do marca Termy Jakuba odwiedziło 50 tysięcy klientów. Warto dodać, że w roku 2013, 50 tysięczny klient był dopiero w miesiącu maju.
Nadal są wprowadzane nowe oferty, z których mogą korzystać klienci. Na basenie odbywa się także szereg imprez np. I zawody pływackie, wyścigi sztafet, andrzejkowe i mikołajkowe nocne pływanie, czy chociażby bicie rekordu przepłyniętych długości z okazji WOŚP. Termy Jakuba są reklamowane nie tylko w oławskich mediach, ale także w Gazecie Wrocławskiej, Radiu Wrocław czy na bilbordzie w Radwanicach. Ofertę Term Jakuba uzupełniają najemcy lokali, którzy oferują profesjonalne zajęcia fintess, fozjoterapii i rehabilitacji, znajdują się także usługi gastronomiczne oraz sklep z artykułami związanymi ze sportami wodnymi.