Ukradł samochód, bo w lokalu była niemiła obsługa
Policjantom z Jelcza-Laskowic udało się zatrzymać 38-letniego mężczyznę, który ukradł auto marki Fiat Seicento. Kilka godzin po zgłoszeniu, funkcjonariusze odzyskali samochód. Podejrzanemu przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem, za który grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Do zdarzenia doszło 26 lipca przed jednym z lokali gastronomicznych w Jelczu-Laskowicach gdzie zaparkowany był pojazd -Wysłany na miejsce patrol policji, w rozmowie z właścicielem auta ustalił, że kluczyki do skradzionego auta leżały w zasięgu ręki sprawcy. Mężczyzna ten fakt wykorzystał , ukradł kluczyki, włamał się do auta i odjechał. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy, między innymi nagranie z monitoringu, pozwoliło funkcjonariuszom na wytypowanie złodzieja. Policjanci sprawdzili miejsce, gdzie mógł przebywać sprawca, faktycznie go tam zastali. Okazało się, że 38-latek ukrył auto w garażu na terenie swojej posesji. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu gdzie przedstawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem do cudzego samochodu. Podejrzany przyznał się do zarzuconego mu czynu, tłumacząc, że ukradł auto w odwecie za niemiłą obsługę w lokalu, w którym chciał zamówić coś do jedzenia.-informuje Policja Oławska. O dalszym losie podejrzanego zadecyduje sąd.
Fot. KPP Oława