Uratowali kota z sześciometrowej studni
Dodano:
Oławscy strażacy mieli nietypową akcję na Nowym Otoku.
Do zdarzenia doszło 17 lutego. O kocie, który wpadł do sześciometrowej studni poinformowała strażaków jego właścicielka.
Studnia była odpowiednio zabezpieczona, jednak znajdowała się tam dziura do włożenia pompy i przez nią kotek wpadł - informuje Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy KP PSP w Oławie. Zwierzak, 10 centymetrów od dna, wszedł na cegłę i miałczał, co usłyszała jego właścicielka i poprosiła nas o pomoc. Jeden ze strażaków zszedł na dno studni u uratował zmoczonego kota.
Zgłoś naruszenie
{{ violation.success }}