W kilka godzin zatrzymano trzy osoby z narkotykami
Do zatrzymań osób posiadających środki odurzające doszło w Jelczu-Laskowicach. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce 2 lutego przed godziną 2:00. Na ulicy Bożka, policjanci zauważyli samochód osobowy Renault Laguna, który poruszał się od prawej do lewej krawędzi jezdni. -Okazało się, że 36-letni kierowca, mieszkaniec powiatu brzeskiego, nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę samochodu, gdyż miał zatrzymane prawo jazdy. Teraz o losie mężczyzny zadecyduje Sąd - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława. -Podczas dalszych czynności, na podszybiu auta mundurowi ujawnili woreczek strunowy z zawartością białego proszku - amfetaminy. Do jej posiadania przyznała się 21-letnia pasażerka, również mieszkanka powiatu brzeskiego. Kobieta tłumaczyła funkcjonariuszom, że woreczek z niespełna 200 porcjami amfetaminy znalazła... I tak po prostu wzięła go ze sobą do samochodu. Podczas przeszukania mieszkania u zatrzymanej ujawniono kolejne narkotyki.
Kilka godzin później, bo około 6:45 na ulic Witosa mundurowi z jelczańskiej prewencji zauważyli mężczyznę, który na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie zmienił kierunek i sposób poruszania się. -Podczas legitymowania 36-letni mieszkaniec powiatu był bardzo nerwowy i pobudzony. Okazało się, że mężczyzna w prawej kieszeni bezrękawnika miał woreczek strunowy z zawartością białego proszku - amfetaminy - dodaje Polerowicz.
Trzecią zatrzymaną osobą, był 32-latek. Dyżurny oławskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o nieporozumieniu rodzinnym jakie miało miejsce około godziny 7:20, w Jelczu-Laskowicach na ulicy Cegielskiego. -Podejmując interwencję policjanci zauważyli, że 32-letni mężczyzna po kłótni z partnerką chciał opuścić dom wychodząc przez okno. Dzięki szybkiej i stanowczej reakcji policjantów nie doszło do tragedii. Mężczyzna był silnie pobudzony. Okazało się, że 32-latek miał przy sobie środki psychoaktywne - woreczek strunowy z zawartością amfetaminy. Z uwagi na stan, w jakim znajdował się zatrzymany na miejsce wezwano Zespół Pogotowia Ratunkowego, który podjął decyzję o przewiezieniu mężczyzny do szpitala, celem zaopatrzenia medycznego.
Policja przypomina: Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii zatrzymanym osobom grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. O dalszym losie całej trójki zadecyduje teraz sąd.