Wjechał do rowu, a później uderzył w samochód. Był pijany i bez prawa jazdy
Blisko dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca, który stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu, uderzając w zaparkowany pojazd i ogrodzenie.
Do tego zdarzenia doszło 10 lipca około godziny 22:00 w Siedlcach.
-Ze wstępnych ustaleń policjantów będących na miejscu zdarzenia, wynika że 54-letni mieszkaniec powiatu oławskiego, kierując samochodem osobowym marki Opel Combo, jadąc od strony Oławy w kierunku Siedlec, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu, po czym przodem kierowanego pojazdu uderzył w zaparkowany na poboczu samochód marki Skoda, a następnie w ogrodzenie pobliskiej posesji - wyjaśnia Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława.
Po uderzeniu w betonowy przepust, pojazd przewrócił się na bok. Kierowca został przebadany na zawartość alkoholu, jak się okazało miał 1,9 promila. Ponadto mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.