Wjechał w reklamę stacji paliw, został zatrzymany przez mieszkańca Oławy
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, 4 lipca około godziny 22:30 w Oławie przy ulicy Wiejskiej - Przybyli na miejsce policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierujący samochodem marki VW Passat, 38-letni obywatel Ukrainy na łuku drogi stracił panowanie nad autem i wjechał na chodnik, uderzając w znak drogowy, słup reklamowy i ogrodzenie zabezpieczające włazy zbiorników paliwa. O prawdziwym szczęściu mogły powiedzieć osoby idące w tym czasie chodnikiem, na który wjechało auto. Dzięki ich czujności nie doszło do tragedii. Do zatrzymania sprawcy przyczyniła się zdecydowana i odpowiedzialna postawa jednego ze świadków zdarzenia, 36-letniego mieszkańca Oławy, który widząc, że kierowca próbuje odjechać z miejsca kolizji, zareagował natychmiast, zabrał mu kluczyki uniemożliwiając dalszą jazdę. Policjanci przebadali kierowcę na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że miał ponad 2,7 promila alkoholu we krwi. Kierowca został doprowadzony do KPP w Oławie i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo próbował nakłonić funkcjonariuszy do przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 600 złotych w zamian za odstąpienie od przewidzianych prawem czynności. Wobec takiego obrotu sprawy, policjanci zareagowali stanowczo informując go, że próba wręczenia korzyści majątkowej policjantowi w celu odstąpienia od dalszych czynności służbowych stanowi przestępstwo. W związku z tym 38–latek został zatrzymany i trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w oławskiej komendzie policji. Po wytrzeźwieniu, 38-latkowi przedstawiono zarzuty popełnionych przestępstw, do których podejrzanych przyznał się. - informuje Alicja Jędo, rzecznik prasowy KPP Oława.
Mężczyzna odpowie przed sądem nie tylko za jazdę w stanie po użyciu alkoholu,ale również za próbę przekupstwa policjantów.
Za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu, podejrzanemu grozi pozbawienia wolności do 10 lat .