54-letni mieszkaniec województwa śląskiego został zatrzymany za dwukrotne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 30 kwietnia około godziny 17:20. -Oławska "drogówka" przerwała szybką i niebezpieczną jazdę kierowcy Mazdy, który w Miłoszycach, w terenie zabudowanym dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość - na ograniczeniu do 50 poruszał się z prędkością aż 105 km/h - informuje Wioletta Polerowicz, rzecznik prasowy KPP Oława. 

Kierowca za swoją jazdę stracił prawo jazdy na trzy miesiące. -Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem został także ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a do jego konta kierowcy dopisanych zostało 13 pkt. karnych - dodaje Polerowicz. -Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko ryzykuje nie tylko utratę prawa jazdy, ale przede wszystkim życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. Apelujemy o rozsądek i przypominamy, że nie ma i nie będzie pobłażania dla nieodpowiedzialnych kierowców, którzy poprzez swoją brawurę na drodze, narażają innych na niebezpieczeństwo.