Po ostatniej sesji Rady Miejskiej, w której burmistrz Tomasz Frischmann informował, że boisko na oławskiej hali sportowej nie spełnia wymogów do gry w piłkę ręczną, Robert Padula wytoczył pismo do Dyrektora Biura Związku Piłki Ręcznej w Polsce, w którym zwrócił się z prośbą o wydanie wstępnej zgody na rozgrywanie w niej ligowych meczów. W piśmie wymienił wszystkie wymiary hali.

Burmistrz wspominał, że rozgrywki pierwszoligowej drużyny nie mogą odbywać się na hali, która ma zdecydowanie mniejsze wymiary. Warto wspomnieć, że dodatkowo oławska hala przeszła weryfikację przez Dolnośląski Związek Piłki Ręcznej. W odpowiedzi na pismo Zarządu LKPR "Moto-Jelcz Oława", Komisarz Rozgrywek ZPRP - Bogusław Trojan, poinformował, że warunkowo wyraża zgodę na rozgrywanie zawodów I ligi mężczyzn w sezonie 2015/2016 w hali OCKF.

Podczas konferencji podsumowującej dotychczasową działalność burmistrz, która odbyła się 15 czerwca, Frischmann okazał pismo, które otrzymał od Bogusława Trojana. - Na jego podstawienie nie wiem, jakie warunki trzeba spełnić, aby ta hala funkcjonowała, ponieważ nie ma w nim zawartych wymaganych wymiarów boiska. Pan Bogusław Trojan nie zna naszej hali, zna ją tylko z opisu. Na tej podstawie wydał to pismo. W którym uzasadnił, że pewne warunki trzeba spełnić. One jednak w piśmie nie zostały wymienione. Dla mnie sprawa jest niezakończona - podkreślał burmistrz.