Alarm przeciwpowodziowy. Aktualna sytuacja w mieście i okolicach
Oława i okolice przygotowują się na nadejście fali powodziowej. Zabezpieczane są fragmenty wałów przeciwpowodziowych na rzece Odra, przygotowywane worki z piaskiem, czy budowane nowe umocnienia chroniące posesje i domy.
Stan Odry i Oławy przekroczył poziom alarmowy. Aktualnie (stan na godzinę 8:00) Odra osiąga 570 cm, a Oława 284 cm i w obu przypadkach trend jest rosnący.
WAŻNE! Droga z Oławy do Jelcza-Laskowic oraz Oława-Janików są nadal otwarte. Podobnie zresztą jak most przy ulicy Chrobrego nad Odrą. Sytuacja ta może się jednak zmieniać dynamicznie. Wszystko uzależnione jest od przyrostu wody w rzece oraz podjęciu decyzji o otwarciu polderu Oława-Lipki. Jeśli woda w Odrze przekroczy 630 cm polder może zostać otwarty.
Podczas niedzielnego, drugiego spotkania Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego starosta Marek Szponar podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu powodziowego na terenie powiatu oławskiego oraz rozpoczęciu przygotowań do ewakuacji szczególnie zagrożonych miejscowości Stary Górnik i Stary Otok oraz niżej położonych terenów osiedla Zwierzyniec.
Stary Górnik buduje wały.
Mieszkańcy Starego Górnika zmobilizowali się i ruszyli do pracy. Przez kilka godzin ponad 100 osób budowało wały z worków z piaskiem na ulicach wsi.
-Pamiętamy wodę z 1997 roku. Wiemy jak się tu pojawiła i dokąd sięgała. Dziś jesteśmy silniejsi i będziemy się bronić przed wielką wodą - mówi jedna z mieszkanek tej miejscowości.
Wójt gminy Oława, Artur Piotrowski wydał w niedziele oświadczanie.
-Zgodnie z prognozą przygotowaną przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – IMGW PIB pierwsza fala na rzece Odra spodziewana jest w poniedziałek w godzinach popołudniowych, a fala kulminacyjna we wtorek. W związku z wysokim stanem i przewidywanym dalszym przyborem wody na rzece Odra, woda może przelewać się samoczynnie na polder zalewowy Oława-Lipki, stwarzając zagrożenie dla miejscowości Stary Górnik i Stary Otok. Wobec czego prosimy mieszkańców Starego Górnika i Starego Otoku o przygotowanie się jutro do ewentualnej ewakuacji z terenów zagrożonych. Jednocześnie informujemy, że Wójt Gminy Oława stoi na stanowisku, aby nie otwierać śluzy Oława-Lipki oraz będzie podejmować wszelkie działania aby do tego nie doszło - czytam w komunikacie.
Jelcz-Laskowice. Pełna mobilizacja.
W niedzielę, burmistrz Piotr Stajszczyk wydał oświadczenie o sytuacje na terenie miasta i gminy Jelcz-Laskowice. Jak mówi woda w najbliższych dniach może osiągnąć wysokość nawet 8,8 m, co może przekroczyć wytrzymałość wałów przeciwpowodziowych.
-Wzywamy mieszkańców terenów zagrożonych powodzią do dobrowolnej ewakuacji do bezpiecznych miejsc. Wszystkie służby miasta są w pełnej gotowości.
Dziś o poranku pojawił się kolejny komunikat. Dla osób chcących się ewakuować zostanie podstawiony autobus. Mieszkańcy trafią do Centrum Sportu i Rekreacji gdzie przygotowywany jest dla nich nocleg.
-Piotr Stajszczyk zarządza samoewakuację mieszkańców obszarów dotkniętych powodziami w 1997 i 2010, tzw. "starego Jelcza" oraz części Łęgu. Dla osób, które nie mają możliwości samoewakuacji podstawione zostaną od godz. 14.00 autobusy przy kościele NMP Królowej Polski na ul. Odrzańskiej oraz na skrzyżowaniu ul. Lipowej i Klonowej. Mieszkańcy zostaną ewakuowani do Centrum Sportu i Rekreacji. Prosimy o przekazywanie informacji pod nr tel. 510 546 763 o osobach, starszych i samotnych, potrzebujących transportu, w celu udzielenia im pomocy
Do późnych godzin nocnych w niedzielę na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej trwało intensywne pakowanie worków z piaskiem. W akcji brali udział strażacy oraz chętni mieszkańcy.