W sobotę, 6 maja, Oławskie Koło .Nowoczesna zorganizowała na Rynku akcję #powiedzNam. Członkowie .Nowoczesnej od godziny 12:00 pytali mieszkańców co chcieliby zmienić w mieście. Każdy mógł przedstawić swój pomysł, zdradzić co go denerwuje i zaproponować zmiany.

Wszystko notowane było na specjalnej tablicy, a wyniki posłużą oławskiemu Kołu .Nowoczesnej do stworzenia listy priorytetów i katalogu działań dla miasta oraz zarys strategii na przyszłość. W punkcie partii na mieszkańców czekała darmowa kawa i łakocie dla dzieci. Dopisała zarówno pogoda jak i oławianie. Na akcji, przez chwilę, obecny był również poseł .Nowoczesnej Michał Jaros.

Najczęściej poruszanym przez oławian tematem był problem Rynku i jego zagospodarowania. Na wzór Brzegu, mieszkańcy Oławy, widzieli by tu restauracje, kawiarnie i ogródki piwne zamiast banków i bankomatów. Wiele osób życzyłoby sobie także wyprowadzenia z Rynku samochodów. Ważnym tematem było bezpieczeństwo. Oławianie zasygnalizowali zbyt małą ilość przejść dla pieszych, fatalny stan chodników oraz częsty brak reakcji Straży Miejskiej na wezwania.

Tradycyjnie wrócił temat basenu otwartego, którego brak jest mocno odczuwalny. Według mieszkańców Oławy brak jest szerszej oferty kulturalnej oraz propozycji na spędzenie czasu wolnego "na mieście". Palącym problemem wskazanym przez oławian jest brak miejsc parkingowych, obwodnicy i pomysłu na wyprowadzenie Tirów z miejskich ulic. Sporo uwag dotyczyło wycinki drzew przez służby podległe miastu, w tym w Parku Miejskim. 

 

reklama