Byli pijani i ukradli samochód
Policjanci z Oławy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Kierowca miał ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie, a pasażer ponad 1.8. Obaj zostali zatrzymani, kiedy jechali autem skradzionym wcześniej znajomemu.
Ustalenia funkcjonariuszy potwierdziły, że mężczyźni zastawili też w lombardzie elektronarzędzia, które znajdowały się w samochodzie. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty w tej sprawie. Za tego typu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 10.
Późnym popołudniem dyżurny z oławskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem samochodu, który to uderzył w fasadę jednego z budynków. Niezwłocznie skierował na miejsce patrol. Funkcjonariusze ustalili, że pojazdem jechał 31-letni kierowca, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na widok policji mężczyzna próbował uciekać, jednak został ujęty przez funkcjonariuszy.
Jego o dwa lata młodszy kolega, pasażer auta również był nietrzeźwy i miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu okazało się, że 29-latek wcześniej ukradł samochód znajomemu, do którego przyjechał w odwiedziny.
Mężczyzna ten także zastawił w jednym z lombardów elektronarzędzia, które znajdowały się w skradzionym aucie. Ich wartość oszacowano na kwotę ponad 1.7 tysiąca złotych. Tylko dzięki szybkim działaniom policjantów wszystkie przedmioty zostały odzyskane. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali.
Przypomnijmy, że zaprowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, natomiast za kradzież z włamaniem grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.