Kotomaty są w Częstochowie, Szprotawie i wielu państwach Europy. Oławskie przytulisko pragnie, by stanęły również w Oławie. - Każdy ze znanych nam opiekunów dokarmia od 10 do 30 kotów bytujących na działkach, przy zakładach pracy, blokach i marketach. Wszystkie dokarmiane koty są kastrowane/sterylizowane na koszt miasta/gminy. Karma przekazywana przez gminę/miasto, które zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt z 1997 r. mają obowiązek sprawowania opieki nad wolno-żyjącymi kotami stanowi niewielki ułamek realnych potrzeb - informuje Stowarzyszenie Wolontariuszy Przystanek Przytulisko Oława.

-Pozostała, brakująca część karmy obciąża niestety osobiste budżety naszych kocich aniołów. Pomagamy, jak możemy, ale dzięki KOTOMATOM każdy mieszkaniec gminy i miasta Oława mógłby dorzucić swoją cegiełkę. Pamiętajcie, że koty wolno- żyjące są częścią ekosystemu i zasługują na nasz szacunek. Dzięki ich obecności nie musimy borykać się np. z plagą szczurów czy myszy, które nie gniazdują w miejscach bytowania kotów - swoich naturalnych wrogów. Sami powiedzcie, przyjemniej jest spotkać na ulicy czy w parku kota niż szczura. Skorzystajmy więc z gotowych, sprawdzonych i skutecznych rozwiązań - KOTOMATÓW!